Wbrew pozorem, latem, w odległej Antarktyce, zegar też potrafi przyspieszyć i ani się obejrzeliśmy, a już przyszedł okres karnawału wiążący się z dobrą zabawą i jeszcze lepszym jedzeniem.
Tłusty Czwartek
Było słodko :)
Słodkiej tradycji stało się zadość. Pakując się w Krakowie, przezornie zabraliśmy słoiczek własnoręcznie zrobionej „róży” do pączków. Czekała ponad pół roku w magazynie na swoje święto 🙂
Rosyjski wieczór
Pomysł istniał już od dawna, więc w końcu razem z kolegą Łukaszem się zmobilizowaliśmy i zorganizowaliśmy długo oczekiwane spotkanie z kulturą rosyjską.