Lodu na Zatoce Admiralicji nie ma już od miesiąca, ale od czasu do czasu odwiedzają nas krabojady. Wczoraj nawet widzieliśmy dryfującą górę lodową, na której odpoczywało kilkadziesiąt tych sympatycznych fok.
Lodu na Zatoce Admiralicji nie ma już od miesiąca, ale od czasu do czasu odwiedzają nas krabojady. Wczoraj nawet widzieliśmy dryfującą górę lodową, na której odpoczywało kilkadziesiąt tych sympatycznych fok.