Ostatnio tak wiele się działo, że prawie cała Stacja na parę dni stanęła na głowie – pożegnanie dwóch tur letników i rozładunek statku Horyzont II, który rozciągnął się na kilka dni ze względu na kiepskie warunki pogodowe.
24 sierpnia i 1 września żegnaliśmy nasze koleżanki i kolegów, którzy spędzili z nami czas w okresie letnim – dla jednych to było łatwiejsze, dla innych trudniejsze (Klaudia, z kim ja teraz będę ciasta piekła?!), ale jedno trzeba przyznać: zostało nas zdecydowanie mniej. Liczba osób na Stacji w okresie letnim dochodziła do 35 osób, podczas gdy po wyjeździe letników została tylko 12-osobowa grupa. Dla mnie osobiście różnica była bardzo odczuwalna, ale już się przyzwyczaiłam do nowej sytuacji, kiedy w Stacji jest ciszej i mniej tłoczno. Aha, no i jest więcej jedzenia 😛
Statek, który odbierał letników, przywiózł też nam prowiant i sprzęt na cały rok, w tym tak bardzo upragnione świeże warzywa i owoce. Część z nas otrzymała też prywatne przesyłki, więc atmosfera w Stacji tego dnia przypominała co najmniej dzień Świętego Mikołaja 🙂
Horyzont II już dopływa do Polski, a my serdecznie pozdrawiamy tych, z którymi spędziliśmy tu całe dwa miesiące – nie zapominajcie też o nas i czasem się odezwijcie 🙂
Poniżej galeria zdjęć z tych szalonych dni:

Daga na PTS-ie

Ostatni załadunek przed zimą

Horyzont II już czeka

Odpływa kolejny zodiak z letnikami

Ostatnie zdjęcia

Pamiątkowe zdjęcie przed stacją

Pożegnania na PTS-ie

Zapas warzyw na zimę

Pożegnanie z Klaudią

Pamiątkowe zdjęcie ze Starszym Mechanikiem
Zapłakane…;)
🙁
Weźcie nie straszcie ludzi, wchodzę sobie zwyczajowo żeby zobaczyć co tam na Hornsundzie słychać a tu coś takiego:
http://s6.ifotos.pl/img/hornsundj_xhnrwxs.jpg
Dopiero jak się zdjęcie zmieniło to się zorientowałem, że to lampa…;)
Pozdro,
Grzesiek
hahaha, masz rację, ale czad:) nawet nie zauważyliśmy, jaki obraz pokazuje kamerka w nocy:P Wszystkich przerażonych tym faktem uprzejmie informuję, że to bynajmniej nie atak obcych:P