Historia zatoczyła krąg, znów wylądowaliśmy na Lions Rump. Ale nie byłoby to tak pamiętne, gdyby nie ponowne spotkanie z Anią, która również w tym sezonie będzie tam pracować, a z którą spędziliśmy ponad rok temu wspólny rejs na koniec świata.
Historia zatoczyła krąg, znów wylądowaliśmy na Lions Rump. Ale nie byłoby to tak pamiętne, gdyby nie ponowne spotkanie z Anią, która również w tym sezonie będzie tam pracować, a z którą spędziliśmy ponad rok temu wspólny rejs na koniec świata.