Zmieniająca się temperatura, wywołująca raz odwilż, a innym razem zamarzanie roztopów spowodowała, że ciężko nam się poruszać wokół Stacji żeby nie „wywinąć łazana” 🙂 Jednak, dodając do tego krystalicznie czystą wodę, otrzymaliśmy możliwość podziwiania kolorowych widoków i zrobienia pięknych zdjęć.
Miesiąc: lipiec 2016
Skąd bierzemy wodę?
Bez wody nasza Stacja nie mogłaby funkcjonować. Tuż obok placówki znajduje się zbiornik z życiodajnym płynem i na szczęście nie musimy go regularnie uzupełniać śniegiem bądź lodem z zatoki, tak jak to robiliśmy w stacji na Spitsbergenie.
Ostatnia studniówka
Czas płynie nam powoli, ale nieustępliwie – według wstępnych obliczeń, w sobotę wypadło równo sto dni do końca naszego zimowania. Te okazję postanowiliśmy uczcić uroczystą „studniówką”.
„Samolot”
Ostatnio było o widoku za oknem jaki widzimy każdego dnia, a dzisiaj parę zdjęć z wnętrza „Samolotu” – głównego budynku mieszkalnego i reprezentacyjnego Stacji im. Arctowskiego.
Widok z okna
Jednym z ulubionych pytań uczniów podczas lekcji online ze Spitsbergenu było właśnie to o widok z okna. Dzięki szybkiemu łączu oraz kamerkom rejestrującym krajobraz sprzed stacji łatwo było spełnić tę prośbę.
Na Demay’u
Prosiliście nas w komentarzach o osobny wpis o domku na Demay’u – oto i on! Ostatnio wybraliśmy się tam z Piotrkiem na trzy dni, żeby choć na chwilę odpocząć od stacyjnej codzienności i posłuchać jak w zupełnej ciszy przerywanej szumem morza nawołują się uchatki.